Castillo de Colomares – zamek w stylu Disneya tuż obok Malagi
Benalmadena lubi zaskakiwać i mimo, że jest znacznie mniejsza od Malagi znajdziemy w niej wiele atrakcji, zwłaszcza dla tych najmłodszych.
Prócz delfinarium Selwo Marina, czy kolejki Teleferico skrywa jeszcze jeden skarb, Castillo de Colomares, którego nie powstydziłyby się bajki Disneya.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to piękny zamek, a właściwie zameczek, który jednak nigdy nie był siedzibą królów. Jest to bowiem niespotykanej wielkości pomnik, zaprojektowany ku czci Krzysztofa Kolumba i jego odkryciu Ameryki.
Castillo zostało zbudowane przez amerykańskiego lekarza Estebana Martín y Martín w latach 1987 – 1994, który zdecydował się oddać hołd odkrywcy.
Jest to prawdziwa fantazja architektoniczna, która powstając z cegły, betonu, kamienia naturalnego, drewna i innych materiałów łączy styl bizantyjski, romański, gotycki i mudejar.
Spacerując po powierzchni 1500 metrów kwadratowych odkryjemy wiele skrytych symboli od trzech kultur obecnych w średniowiecznej Hiszpanii (judaizmu, chrześcijaństwa i islamu), po trzy statki, którymi Kolumb przepłynął odkrywając Amerykę. Ponadto na terenie atrakcji znajduje się najmniejsza na świecie kaplica o powierzchni zaledwie 1,96 metrów kwadratowych, na stałe zapisując się Księdze Rekordów Guinessa.
Cała konstrukcja jest starannie wyrzeźbionym dziełem sztuki, symboliką nieustraszonych przygód i odkryć Kolumba pięknie komponującym się na tle wybrzeża Costa del Sol.
